25 lipca 2012


TELEGRAM: potrafie wlozyc reke do ognia/i przy tym sie nie oparzyc.

Za duzo dzis mysle. Za dlugo. I bardzo sie boje tak naprawde. Pewnie patrzac na mnie wcale tego nie widac. Pod oslona usmiechu skrywam wielkie przerazenie. Gdy sie za bardzo chce, placi sie zazwyczaj najwiecej.

Ten wyjazd wiele mi dal.