30 kwietnia 2012

A w jakims mailu mi przychodzi tak zupelnie nie-w-pore;

Przyszła razu jednego wnuczka do dziadka, na kolanach siadła i przytuliwszy się zapytała:
- Powiedz mi dziadku, no powiedz proszę, czym miłość jest?


Dziadek zadumał się chwilkę, fajkę odpalił, zmarszczył brwi i tak rzekł zatroskany cały:

- Miłość drogie dziecko to takie dziwne uczucie; przynosi szczęście lecz nic w zamian nie chce, pokornie czeka, nie krzyczy, nie protestuje, nie wymusza i nie kłamie
Nie urazisz jej ani słowem ani zachowaniem;
Krzykniesz, nawet nie zareaguje, nóżką tupniesz, nie zauważy
Podepczesz, tylko się uśmiechnie i cichutko będzie czekać aż się uspokoisz
Piosenkę ci w tedy zanuci, do tańca zaprosi, łezki dokładnie z policzków wyzbiera, żadnej nie przeoczy
Zimnie serduszko ogrzeje, płomyk radości rozpali
Odwagi doda i w swych ramionach przez życie poprowadzi tak, że już cierpienia nie zaznasz, ani rozpaczy nie doświadczysz
(..) Miłość tylko na jedno czeka, abyś jej ponieść się pozwoliła.