17 października 2007

Od kilku lat nosze krotkie, zwichrzone wlosy koloru gorzkiej czekolady. Jakie bylo wiec moje zdziwienie, kiedy dawno nie widziany osobnik plci meskiej zawyl entuzjastycznie widzac mnie i kiedy juz doszedl do siebie po wielkim wstrzasie wykrzyknal 'Ty masz takie dluugie wlosy. Slicznie Ci.'
Gdy wrocilam do domu i stanelam przed lustrem - wciaz widzialam krotkie wlosy. Ale pamietam, ze kiedy mialam nascie lat i (jak na mnie) dlugie wlosy tez mi sie wydawalo, ze sa wciaz krotkie.

 *

Radosc, w ktorej zylam na pewno mnie wzmocnila. Ze mozna. Ze jest mozliwe by.

Chcialam byc roztropna. Nie starac sie zaskakiwac, ani spodobac, mowic tylko rozsadnie o tym, czego jestem absolutnie pewna.  Roztropny czlowiek nawet pisze rozsadnie. Staralam sie wiec napisac wszystko tak jak bylo - nie tak jak byc powinno. To teraz juz wiesz.