30 czerwca 2010

Wynik pozytywny. Pierwszy raz, gdy zobaczylam dwie kreski opadlam na toalete i dlugo wpatrywalam sie weszac oszustwo. Zrobilam kolejny. Przez rowno 24 godziny zylam ze swiadomoscia, ze jestem w ciazy. W kolejnych godzinach pelnych bolu stracilam prawy jajowod.

Teraz czytam: na kazde 100 jedna pozamaciczna.

*

Lozko stalo przy oknie. Noca wsluchiwalam sie w aparature - pomagala mi oddychac. Wydawalo mi sie, ze jestem sama w calym szpitalu. Dlatego kiedy lzy zbieraly sie w kacikach oczu niespecjalnie je powstrzymywalam. I nie uciszalam tez lkania.

Sa w moim zyciu osoby bez ktorych nie dalabym rady przez to przejsc. Kocham Was.