Kobiety, ktore zawsze rozpozna sie nawet jesli nie spodziewasz sie ich
ujrzec. Jest cos w owalu ich twarzy, pochylaniu glowy i gestach. W
sposobie w jaki odgarniaja wlosy z twarzy. Wystarczy jedno spojrzenie i
sie nie pomylisz. Mozna sie zdecydowac z nimi na wszystko, badz na nic.
Bo nie sa stworzone do romansu. Bedac odpowiednimi dziewczynami pod
tyloma wzgledami, do tej roli akurat sie nie nadaja. Sa romantyczkami.
Te cale bujanie w oblokach marzen to jedno, ale jest cos w
romantyczkach, czego nie mozna im odmowic - nigdy nie zadawala ich
drugie miejsce.